mam przyjemność uczestniczyć w koronkowej wymiance ATC pt ; " Koronkowa opowieść" organizowanej przez Art Grupa ATC i oto ,co stworzyłam wczoraj przy pomocy kociaczka Rambo i Kociczki Rumby, które dodawały tempa mojej pracy namiętnie gryząc mnie w łydki:)
Użyłam jako wykończenia mgiełki perłowej , której na tym zdjęciu nie widać, gdyż jest robione w sztucznym świetle bez lampy błyskowej- z lampą odbija kompletnie i nie widac nic;(
Jutro leci do Le petit piaf
Piękna koronka, a szpula i manekiny - podkreślają "fachowy" charakter krawieckiej pracy. Śliczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Magdo;)
Usuńpodgryzanie wyszło na dobre - ład i porządek panuje u tej krawcowej :)
OdpowiedzUsuńInko- to muszę się w plastry zaopatrzeć, hihi;))- zaraz pokażę następną wczorajszą pracę w towarzystwie Futrzaków;)
UsuńKoronkowa robota... fakt dwie szpulki nawināć... podziwiam :)
OdpowiedzUsuń:-) trochę roboty było,hihi;)
UsuńŚwietny!!!
OdpowiedzUsuńdziękuję!:)
UsuńA ... Przeglądając ostatni post o maszynie do szycia to od razu widzę co w główce Ci siedzi( kot super!)- sympatyczna, bardzo krawiecka praca- pozdrawiam : )
OdpowiedzUsuńBrawo SYlwio;)- trafiłaś w dziesiątkę;)))kot siedzi:)))
UsuńŚwietny ateciak ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)))
Usuń