piątek, 7 lutego 2014

Figlarny kotek- odsłona trzecia:)

Moi Mili Czytelnicy;)

mecze dalej kotka, zawziecie! w miedzyczasie, w niedziele machnelam pierwsza herbatke z tajnego SAl-u, nie wiem,czy moge pokazywac do jego ukonczenia, tak wiec chwilowo nie opublikuje tego dzielka.
Za to obecny stan figlarnego kotka jak najbardziej!!!:)))
dzisiaj kolega w pracy smial sie, ze twardo kociszona mecze! - i mial racje, dokladnie tak jest;)nawet w barze mlecznym czekajac na obiad to czynie- a to juz zakrawa na zboczenie;)))


6 komentarzy:

  1. miau :) pięknie się zapowiada

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny... a herbatki też mozesz pokazywać tylko nie możesz wzorku do nich dać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. cudna mordeczka :) aż mnie korci żeby też go wyszyć :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Już coś widać i bardzo mi się podoba:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Kobietki Moje;)- dziekuje serdecznie i ciesze sie ,ze kotek sie widzi Waszym oczom:) jakby co, to wzorek moge przekazac;))))

    OdpowiedzUsuń