upieczone i przygotowane do wysyłki;)- na fotce jeszcze brak napisu, ale juz powstał;) to juz przedostatni obrazek na herbacianym RR....strasznie opornie mi idzie ten RR, nie wiem, dlaczego....dobrze, ze juz tylko Milenkowy obrazek pozostał i mam przyzwolenie na brak ultratempa wykonawczego:)))
zdjecie nieco przeróżowione przez brak lampy błyskowej- nie chciała się włączyc za nic na świecie, zbuntowała się i koniec, to samo zreszta nastapilo przy fotografowaniu figlarnego kotka.....
pozostalo mi nadrobic 2 kawki na kawkowych kanwach, ktore dotarly do mnie po poltora roku, odnalezione cudem u jednej z uczestniczek przez organizatorke _ Milenke, za co chwala i poklony!!!!! moze do konca marca jedna z nich stworze:)....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz