po dlugim czasie poprawilam dlugosc UFOkowej firanki i zajela honorowe miejsce w oknie łazienki mojej Mamy ;-)
JAk juz w temacie firankowym jestesmy, to podsumuje całokształt firanek w moim obecnym domku- nareszcie wszystkie okna doczekaly sie swojego przydzialu ;-)
TA dam, zaczynamy prezentację- przepraszam, ze nie ma calych okien ,ale tak odbija sie swiatlo, ze nie sposob zrobic fotki bez odbicia otoczenia ...
tą z drzewkami czytelnicy poprzedniego, nieistniejacego juz bloga na bloxie znaja, ( wykonana około 2 lata temu ) ale dla Nowych Przyjaciół odwiedzających tę stronkę fotkę ową dedykuję ;-)
jakby mi było malo, zaczelam właśnie kolejną firankę do pomieszczenia gospodarczego....
pokażę, jak ukończę - wtedy wrzuce fotki całej kolekcji, bo są już trzy ;-)
pozdrowienia gorące i dziękuję za wszystkie, wszystkie komentarze! dodają mi skrzydełek! ;-)))
Przepiękne, ach...
OdpowiedzUsuńBrak słów :)
dziekuję, miło mi szalenie ;-)
UsuńPiękne firanki należy Ci się nagroda za takie dzieła:))
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki, BAsiu ;-) nagroda już jest- widok okienek ;-) teraz tylko dwie pary zasłon wreszcie uszyc i bedzie finał ;-)
UsuńPrześliczne! Tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńdziękuję! ;-) postanowilam sobie kiedys, ze w moim domu nie bedzie zadnej fabrycznej firanki i....słowa dotrzymałam ;-)
Usuńdziekuje, Aniu ;-0 ciesze sie, ze sie widzą:-)
OdpowiedzUsuńPiękne firany, bardzo delikatnie wyglądają, to dodaje im uroku :) Motywy na nich są świetne, zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńmilo mi szalenie, ze sie podobają ;-) dziękuję!!! ;-)
Usuń