z opóźnieniem pokazuje moje krawieckie dziełko uszyte z tłustej ćwiartki przytarganej zza wielkiej wody.
projekt wlasny, ocieplina w srodku, podszewka tez kociotematyczna :-)
Aniu- nie ma sprawy ;-) podaj mi tylko wymiary telefonu, a w przyplywie weny tworczej uszyję dla Ciebie ;-) czasem to moze chwilke potrwac, ale w przyszla sobote powinnam miec takowa wene ;-)
Zachwycające! <3
OdpowiedzUsuńAniu- planuje dla Ciebie takie cudo przy okazji odwiedzin ;-)
UsuńAle super! Świetny!
OdpowiedzUsuńDziekuje, Aniu!!;-) jak zobaczylam ten material to juz je w oczach widzialam !
UsuńGenialny. Uwielbiam kocie motywy.
OdpowiedzUsuńdziękuję ;-) ja tez!!!
UsuńChciałabym taki. Sprzedajesz?
OdpowiedzUsuńAniu- nie ma sprawy ;-) podaj mi tylko wymiary telefonu, a w przyplywie weny tworczej uszyję dla Ciebie ;-)
Usuńczasem to moze chwilke potrwac, ale w przyszla sobote powinnam miec takowa wene ;-)