poniedziałek, 5 maja 2014

Kotek slodziaczek na dobry powrot;-)

Moi Kochani Przyjaciele!;-)

po dlugich, bo prawie miesiecznych wojazach po Ameryce, steskniona za robótkami ,w zeszłym tygodniu dorwalam sie do wszelkich rzeczy wymagajacych uzycia rak jak szalona:-)
na pierwszy ogien poszedl kociaczek- slodziaczek z zestawu kupionego za oceanem, wybranego dla mnie przez Lubego, ktory uparl sie, ze musze koniecznie go posiadac.
HAftowalo sie szybko i przyjemnie, duza kanwa, maly motyw- cos w sam raz na wprawe po miesiecznej przerwie;-)

Przygotujcie sie na kilka wpisow, bo kazdego dnia majowego weekendu robilam cos innego:-)))

Stesknilam sie za Wami!!!

4 komentarze:

  1. Cudowny kociaczek-słodziaczek :) Czekam na kolejne prace :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Aniu:-) kolejne juz sie pojawily i pojawią:-)- obiecuje!

      Usuń
  2. I bardzo ładny jest:) Faktycznie słodki:) A przywiozłaś sobie oprócz tego jakieś zdobycze do robótek?? pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. BAsienko- dziękuję! przywiozlam, a jakze! całą sterte bawelny, zestawy do haftu, ksiazeczke z wzorami egipskimi i z Niemiec z lotniska gazety craftowe, ktore uwazam za genialne!!! Pokażę na pewno!

      Usuń