sobota, 30 maja 2015

ATC Baśnie Andersena

Hejoo ;-)
wpis na jednej nodze- bo za kilka godzin wyjezdzam na lotnisko ;-)
oto ATC majowe, na wyzwanie i wymiane Art Grupy ATC . Tytulu basni nie mozna podac, ale zgadniecie bez problemu ;-)



a propos basni Andersena- gdyby na ATC nadawalo sie zdjecie, z pewnoscia Borys jako ksiaze na ziarnku grochu bylby niepokonany ! ;-)


pozdrowionka gorace i spadam na Sycylię ! ;-) ;-) ;-) szalony projekt wulkaniczny przede mna, lece sama, na wlasna reke, takze badzcie ze mna duchowo, please! ;-)



środa, 27 maja 2015

pierwsze w zyciu spodnie!!!

Hejooo! ;-)
stało się- uszyłam! pierwsze w zyciu spodnie! Jest to zarazem pierwszy ciuch, jaki wyszedł spod mojej igly, dotychczas były tylko przedmioty użytkowe. Kochana Stefcia przyuczyla mnie, jak zmodyfikować wykroj, aby w pasie było 44 a w biodrach 48 i zaczelam przygodę na wspaniałym babskim sabacie czarownic we Wrocławiu ;-)
MAterial sobie wybrałam wredny, bo sprezynujacy, bawełniany dżersej, ale zalezalo mi na miękkich, luźnych spodniach, takich do samolotu, aby w pachwiny nie cisnely,w sam raz na kolejny samodzielny, wyciszający wypad, który już niedługo ;-)
Barwy i wzor w irysy mnie rozwalil, musiałam go kupic i tyle!
Kupilam sobie również wreszcie nowa maszyne, przyznaje ze Janome swietnie dala sobie rade zarówno z materialem jak i ze mna ;-) Egzamin zdala na piatkę, wskutek czego powstalo takie cos:

 
zdjecie na mnie tym razem, bo inaczej trudno byłoby zaprezentować pelne ich oblicze ;-)
Dziękuję, Kochana Stefciu i Aniu za cudowny dzień i mnóstwo pozytywnych emocji!!! ;-)
 

wtorek, 12 maja 2015

HAlloween w maju? ;-)

Kochani- jak wiecie już, że u mnie wszystko jest możliwe, nawet Halloween w maju!
Wszystko zaczęło się od popatrzenia na blogu Pieguchy fantastycznego zestawu do haftu, w którym zakochałam sie od pierwszego wejrzenia!.Potem było szybkie zamówienie zestawu w Hobby Lobby u mojego mężczyzny podczas rozmowy w Skype i zestawik znalazł się w moich niecierpliwych dłoniach ;-)
Dwa dni i jeeeeest!!!! ;-)
Kocham go!
Dziękuję Wam- Droga Piegucho i Jurku za uszczęśliwienie Barbary! ;-) ;-) ;-)


teraz muszę pomyśleć, gdzie go wyeksponować ;-) ;-) ;-)  Howgh!!!

kwadratowa dla Dagusi

Hello ;-)

Przede wszystkim dziękuję Wam za przemiłe komentarze pod moim ATC ;-) - naprawdę zaskoczyłiscie mnie niezle, bo nie spodziewałam się, ze coś z niczego, robione napredce, bez dostępu do magazynów scrapowych w moim pokoiku się Wam spodoba!!!
dziękuję raz jeszcze!!!
Wpadam dzisiaj szybciutko, aby pokazać WAm serwetkę z motywu, do ktorego jeszcze na pewno wrócę- najpierw robiłam ją z przypadkowo kupionego w szpitalnym kiosku magazynu na dyżurze ( posiadałam szydełko i kordonek, ale wzorów zapomniałam zabrać ) - robiłam bez konkretnego przeznaczenia, jako odstresowywacz, az tu wyniknęła nagle koniecznośc skombinowania prezentu dla Dagusi i już wyklarowała się sprawa ,co z tego będzie.
Wyszła kwadratowa serwetka, Dagmarze bardzo się podobała, mi też- tutaj będę nieskromna, ale dlatego wiem, że wrócę do tego motywu!!!
tak wygladał początek robótki :



a tak gotowa serwetka :



zdęcie robione szybciutko tuż przed imprezą urodzinową, mało co, a zapomniałabym jej udokumentować!
pozdrowionka wiosenne! ;-)

P.S>

przedwczoraj kupilam sobie .........ROWER!!!! nareszcie!!!! moj wymarzony pojazd mechaniczny!!! ;-) mam nadzieje,ze pogoda pozwoli mi troche na letnie przejazdzki po malowniczych okolicach ;-)