niedziela, 8 października 2017

Kocie hafty z roku 2017- ciag dalszy ;)

Kochani- bardzo się cieszę ,że sprawiłam Wam radość swoim powrotem- po szybkim namyśle postanowiłam zacząć od uzupełnienia kocich haftów z tego roku, gdyż jeszcze 3 o tej tematyce ujrzały światło dzienne przez rok 2017 ;)
Na początek- malutki i szybki przerywnik wykonany jeszcze wiosną z zestawu zakupionego w Luton.

czeka grzecznie na oprawę i zostanie wywieszony nad kocim stanowiskiem posiłkowym ( chociaż to może być trudne, gdyż dwa Ogony twardo spożywają posiłek dopiero, kiedy on zostanie podany na blacie kuchennej szafki )

Drugi hafcik dłubałam całe lato ,na drobnej kanwie, hafcik który musiał zostać wydłubany w pierwszej kolejności, jak tylko zakupiłam gazetkę z nim- rzuciłam w kąt wszelkie inne robótki i zabrałam się twardo do rozgryzania wzoru z gazetki, którą przywlokłam z Moskwy prawie rok temu .Przyznacie, że chyba było warto- współczuję tylko znajomemu, który będzie to oprawiał- wyciąć okrągłą antyramkę to nie będzie łatwe zadanie!


Trzeci obrazek o tematyce kociej powstał w zeszłym tygodniu- szybko i miło, bo też mało pracy wymagał, ale za to jaka wymowna treść! ;) Ten chyba oprawię samodzielnie dzisiaj jeszcze, jak mi sił starczy .

 
 
Kot Mieczyslaw nadzorował proces prasowania i wyszło coś takiego :
 
 
 
 
Przyznacie, że ta sentencja to żywa prawda ;) ;) ;) 
 
Podczas pisania tej notki Ingrid, Frugo  i ADHD szalały na deszczu, za to George i Polina leniuchowały na wersalce
 
 
 
Polina i Mieczysław to moi dwaj nowi domownicy- Polina znaleziona przez pacjentke jako jedna z 3 kociąt przy garażu na blokowisku, a Mieczysław przygarnięty ze schroniska jako malutki, miesięczny kociak. Teraz to już ponad dwumiesięczne łobuzy, które dopiero pokazuja powoli, na co je stać .
 
 
 







2 komentarze:

  1. Kociska uwielbia i hafciki piękne:) Też aktualnie robię kota:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o- to czekam na kota z utęsknieniem, BAsienko MOja! ;) pozdrowionka!!! ;)

      Usuń